"Będziesz Panie wracał tu często" - powiedziała stara cyganka na Rynku. Jej wróżba sprawdza się dość często, bo kto raz był w Kazimierzu zawsze tu wraca. Tłumy ludzi, letnie festiwale, zabytkowe spichlerze i cyganki których wróżby się nawet sprawdzają. To miasteczko przyciąga jak magnes od połowy XIV wieku kiedy to Kazimierz Wielki nadał temu miastu lokację i w ten sposób jest to jedno z najstarszych miast na Lubelszczyźnie. Wspaniały jest zamek i baszta obronna które od wieków strzegą przeprawy wiślanej. Niestety budowle te są dziś w stanie ruiny ale za to Rynek Wielki i Rynek Mały wraz z otaczającymi je budynkami prezentują się wspaniale. Zadaszona studnia to obowiązkowy punkt gdzie każdy musi zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie. Równie piękny jest kościół farny w sąsiedztwie Rynku (widoczny na zdjęciu powyżej).
Kazimierz Dolny nad Wisłą - festiwale, spichlerze i cyganki na Rynku.
"Będziesz Panie wracał tu często" - powiedziała stara cyganka na Rynku. Jej wróżba sprawdza się dość często, bo kto raz był w Kazimierzu zawsze tu wraca. Tłumy ludzi, letnie festiwale, zabytkowe spichlerze i cyganki których wróżby się nawet sprawdzają. To miasteczko przyciąga jak magnes od połowy XIV wieku kiedy to Kazimierz Wielki nadał temu miastu lokację i w ten sposób jest to jedno z najstarszych miast na Lubelszczyźnie. Wspaniały jest zamek i baszta obronna które od wieków strzegą przeprawy wiślanej. Niestety budowle te są dziś w stanie ruiny ale za to Rynek Wielki i Rynek Mały wraz z otaczającymi je budynkami prezentują się wspaniale. Zadaszona studnia to obowiązkowy punkt gdzie każdy musi zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie. Równie piękny jest kościół farny w sąsiedztwie Rynku (widoczny na zdjęciu powyżej).
Subskrybuj:
Posty
(
Atom
)